Witam wszystkich..napewno mnie większość z Was pamięta..Mam na imię Wiktoria.Byłam z Wami na Mojej Generacji,byłam z Wami na netlogu..Teraz jestem tutaj.Od 2007 roku jesteśmy razem..Teraz zdałam już do piątej klasy...Uczę się dobrze,chociaż do szkoły nie bardzo lubię chodzić
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
| 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
I DOCZEKALAM SIE WAKACJI...NARESZCIE
!
OCZYWISCIE,ZDALAM DO DRUGIEJ KLASY...
NIE MOGŁO BYC INACZEJ.
ALE NAJPIERW NA PIKNIKU SZKOLNYM MUSIAŁAM TROCHE POWARCZEC NA SZKOŁĘ...
W TYM CELU PRZEMALOWAŁAM SIE NA TYGRYSA...
A TU JUŻ PO UROCZYSTOSCIACH W SZKOLE.....
Sa wakacje,a ja sie wyspac nie mogę!...I jeszcze same smutne sprawy..
Najpierw pogoda nie była za fajna i Babcia nie chciala chodzic na Sosine,bo woda nie byla ciepla.Dla mnie zawsze jest ciepla,to tylko Babcia musi miec podgrzewaną...
Babcia rzadko się kapie,bo własnie woda jest za zimna!
A mnie to nie przeszkadza!
Potem umarł Kajtuś.....
Jeszcze dobrze się nie otrząsnęliśmy po jego smierci-Kubuś,kotek, chory...
Od zeszlej srody codziennie rano jeżdzimy z nim do weterynarza.Nawet w niedziele!
Zrobiliśmy mu badania i okazało się,że ma chore nerki i powiększona trzustkę.
Babcia chodzi znów smutna...
Kotek bierze po 3 zastrzyki i jest na kroplówce.
Do tego musi jeść specjalne jedzenie.
Codziennie zastrzyki i kroplówka..To straszne.....
A w domu inne kotki chca mu zabrac jego jedzenie i musimy pilnować,żeby Kubus nie zjadł nic innnego,a te kocie łobuzy nie wyjadły mu jego jedzonka.
Łapkę ma zawinieta,a w łapce igła...
I tez trzeba go pilnować,bo może sobie to wyrwać.
Tarmosi za ten opatrunek....Ja to sie smieje z babci,bo jak już nie ma cierpliwości,zeby Kubusia pilnować,to go woła na łóżko,żeby sobie poleżał...a Babcia z nim.....
No i tak spędzaja popołudnia..A ja z nimi...
Czasem idę sie pobawić z dziećmi,ale jakos mi to szybko się nudzi....
Za chwile znów zacznie się szkoła.....Za krótkie te wakacje....
I trochę smutne...
Domy już czystością jak lusterka błyszczą,
każdy dzień przybliża nam świąteczne chwile.
Białe pióropusze na gałęziach wiszą,
grudzień daje wiarę i radości tyle.
Cóż, że miło w domach gdy chłód mamy w sercach,
w czasach kiedy człowiek nie widzi człowieka.
Trzeba się podzielić ciepłem swego wnętrza,
Na które tak wiele jeszcze ludzi czeka.
Nauczmy się dzielić i kochać nawzajem,
kruszyną dobroci z uśmiechem nadziei.
Bo nie ważne ile, lecz czy z serca dajesz,
Trochę ciepła światła, gdy drogi zawieje.
Autor: wrobel
Ta pierwsza gwiazdka na nieboskłonie,
która oznajmia Jezusa przyjście,
niech zawsze w sercach miłością płonie
i niech Nam spełni życzenia wszystkie.
Na co dzień nieśmy przesłanie Jego,
niech się nie kończy świąteczna feta,
w każdej godzinie szanuj bliźniego-
"Śpieszmy się kochać..." - jak rzekł poeta.
Autor: karat
W czasie wigilii najświętsza cisza
nad światem strudzonym truchleje;
i kierujemy wszystkie pragnienia
do cudu wielkiego w Betlejem.
Najgłębsze troski, bóle te dawne
bledną przy bieli obrusa...
Sercem gorącym i dobrem wokół
witamy małego Jezusa.
To bardzo dobrze, ze się zdarzyło,
na cały rok nam siłą
i my wytrwamy, jak On w stajence.
Witamy Cię Boża Dziecino
Autor: Maeuslein
Pali się, ciepło daje - mały płomyk
z Betlejem przywieźli go harcerze,
byłem w kościele odpalić Betlejemskie Światełko Pokoju
i spojrzeć na żłóbek - jak klęczą pasterze.
Rozjaśni mój dom,
podczas wigilijnej wieczerzy,
gdy opłatek połamany,
a sianko pod obrusem leży.
*********
Na zimowym niebie świecisz,
jasno, mocno i srebrzyście
za twoim świętym blaskiem
szli Trzej Królowie - oczywiście.
Trzymaj się ciemnych powłok
i wypatruj Nowy Rok.
Jedni mówią żeś okrągła,
drudzy mówią żeś kometa,
by zacząć łamanie opłatka
na twój błysk z utęsknieniem się czeka.
Święta gwiazdo, gwiazdo ludzkiej nadziei
kto się z Tobą opłatkiem podzieli?
Autor: Apolinary
